Tam, gdzie to możliwe (ale tylko na parterze!) warto wstawić nieotwierane witryny. Są znacznie tańsze od okien, a dzięki węższym ramom wpuszczają więcej światła. Nie należy jednak popadać w przesadę! Duża liczba witryn ma bowiem swoją słabą stronę - zmniejsza efektywność wietrzenia, co jest poważnym mankamentem zwłaszcza w bezwietrzne letnie dni. W każdym pomieszczeniu przynajmniej jedno okno musi się otwierać.
Jeśli zamierzamy kupić okna antywłamaniowe, to należy sprawdzić, czy wybrany przez nas model naprawdę ma takie cechy. Niektórzy handlowcy jako antywłamaniowe polecają zwykłe profile z wzmocnionymi szybami (z wklejoną pomiędzy tafle szkła folią PVB). Takie okno nie spełnia pokładanych w nim nadziei, gdyż dość łatwo można je wyważyć. Prawdziwe okno antywłamaniowe musi być zaopatrzone w specjalne okucia - antywyważeniowe. Bez nich dociekliwy ubezpieczyciel może po włamaniu nie uznać szkody.
Inwestując we wzmocnione szyby w dwuskrzydłowym oknie balkonowym pamiętajmy, że elementem warunkującym możliwość zamontowania w nim okuć antywyważeniowych będzie pionowy słupek konstrukcyjny pośrodku otworu okiennego.
Warto kupić okna z zamkami, które w pozycji zamkniętej uniemożliwiają przekręcenie klamki. Bardzo popularną metodą wśród złodziei jest nawiercanie otworu w ramie okiennej, pod klamką, aby następnie przy pomocy przełożonego drutu po prostu... otworzyć okno od środka.
Okno może się otwierać na kilka sposobów, ale każda dodatkowa funkcja podnosi jego cenę. Dlatego tam, gdzie przestrzeń podokienna będzie często wykorzystywana (np. przy zlewie kuchennym) czy zagospodarowana w inny sposób (choćby przez domowe rośliny doniczkowe), możemy wstawić okno uchylne (otwierające się tylko od góry).
Najczęściej komentowane