Obie opinie zawierają zarówno nieco przesady, jak i sporo racji. Paradoks jest tylko pozorny. Owszem, budynek składa się z wielu skomplikowanych elementów i żadnego z nich nie powinno się bagatelizować.
Jednak diabeł nie jest taki straszny! Do budowy domu, jak do każdego zadania, trzeba się tylko dobrze przygotować. Chodzi o to, aby konieczność podejmowania decyzji nie wprawiała inwestora w popłoch, a pytania zadawane przez fachowców - w zakłopotanie.
W głowie wielu osób pojawiło się właśnie pytanie: Czy to przypadkowo nie wykonawca powinien wiedzieć lepiej? Ma przecież i doświadczenie i co ważne pełną dokumentację projektową! Owszem. A jednak projekt, który dla budowlańca powinien być jak Biblia, nie zawsze traktowany jest z równym nabożeństwem.
Jedni wykonawcy ściśle trzymają się rysunków technicznych, inni zaledwie rzucają na nie okiem, gdyż i tak „wiedzą lepiej". Warto w tym miejscu zauważyć, że i projekty bywają różne. Jedne są mniej czytelne, drugie bardziej. Czasami architekt dopracowuje rysunki niezwykle solidnie, innym razem efekt jego pracy jest zaledwie poprawny. Jedne projekty są bogate w detale, inne wręcz przeciwnie - pozostawiają wykonawcy duże pole manewru. Dlatego zanim inwestor przystąpi do budowy, powinien odpowiedzieć sobie na wiele szczegółowych pytań.
(Rysunek tytułowy: Pracownia Archipelag)
Najczęściej komentowane